wstecz Liturgia św. Bazylego Wielkiego powrót do strony głównej

 [1] [2] dalej >>>

Część pierwsza

PRZYGOTOWANIE DO LITURGII

I. Przygotowanie ministrów

 

MODLITWY PRZED ŚWIĘTYMI WROTAMI

 

KD. Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu (3x).

D. Błogosław, ojcze.

K. Błogosławiony Bóg nasz + w każdym czasie, teraz i zawsze i na wieki wieków.

D. Amen.

K. Chwała Tobie, Boże nasz, chwała Tobie.

D. Królu niebieski, Wspomożycielu, Duchu prawdy, Który wszędzie jesteś i wszystko wypełniasz, Skarbnico wszelkiego dobra i Dawco życia, przyjdź i zamieszkaj w nas i obmyj nas ze wszystkich nieczystości i zbaw, o Dobry, dusze nasze.

Święty Boże, święty Mocny, święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad (3x).

Chwała Ojcu i Synowi i Świętemu Duchowi, i teraz i zawsze i na wieki wieków, amen.

Przenajświętsza Trójco, zmiłuj się nad nami. Panie, oczyść nas z grzechów; Władco, przebacz nieprawości nasze. Święty, spójrz na nas i ulecz słabości nasze dla imienia Twego.

Panie, zmiłuj się (3x).

Chwała Ojcu i Synowi i Świętemu Duchowi, i teraz i zawsze i na wieki wieków, amen.

Ojcze nasz, Któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.

K. Albowiem Twoje jest Królestwo i moc i chwała Ojca i Syna i Świętego Ducha, teraz i zawsze i na wieki wieków.

D. Amen.

Zmiłuj się nad nami, Panie, zmiłuj się nad nami; nie mając bowiem żadnego usprawiedliwienia, my grzeszni przynosimy Ci jako Władcy tę oto modlitwę: zmiłuj się nad nami.

K. Chwała Ojcu i Synowi i Świętemu Duchowi:

D. Zmiłuj się nad nami, Panie, bo w Tobie złożyliśmy nadzieję; nie gniewaj się bardzo na nas, ani nie pamiętaj naszych nieprawości, lecz wejrzyj i teraz łaskawie jako Miłosierny i wybaw nas od naszych nieprzyjaciół, bo Ty jesteś naszym Bogiem, a my Twoim ludem, wszyscy jesteśmy dziełem Twoich rąk i wzywamy Twego imienia.

K. I teraz i zawsze i na wieki wieków, amen.

Otwórz nam, błogosławiona Bogurodzico, bramę miłosierdzia, abyśmy, ufając Tobie, nie zginęli, lecz przez Ciebie zostali wybawieni z niedoli, bo Ty jesteś zbawieniem ludu chrześcijańskiego.

KD. Boże, miłostiw budi mnie hresznomu /triżdy/.

D. Błahosłowi, otczie.

Błahosłowien Boh nasz + wsiehda, nynie i prisno i wo wieki wiekow.

 Аmiń.

awa Tiebie, Boże nasz, sława Tiebie.

 Caru niebiesnyj, Utieszytielu, Dusze istiny, Iże wiezdie syj i wsia ispołniajaj, Sokrowiszczie błahich i żyzni Podatielu, priidi i wsielisia w ny i oczisti ny ot wsiakija skwierny i spasi, Błaże, duszy nasza.

 

Swiatyj Boże, swiatyj Krepkij, swiatyj Biessmiertnyj, pomiłuj nas (3x).

awa Otcu i Synu i Swiatomu Duchu, i nynie i prisno i wo wieki wiekow, amiń.

 Preswiataja Troice, pomiłuj nas: Hospodi, oczysti hrechi nasza: Władyko, prosti bezzakonija nasza: Swiatyj, posieti i isceli niemoszczy nasza imienie Twojeho radi.

Hospodi, pomiłuj /triżdy/.

awa Otcu i Synu i Swiatomu Duchu, i nynie i prisno i wo wieki wiekow, amiń.

 

Otczie nasz, Iże jesi na niebiesiech, da swiatitsia imia Twoje, da priidiet Carstwije Twoje: da budiet wola Twoja, jako na niebiesi i na ziemli. Chleb nasz nasuszcznyj dażd’ nam dnieś, i ostawi nam dołhi nasza, jakoże i my ostawlajem dołżnikom naszym: i nie wwiedi nas wo iskuszenije, no izbawi nas ot łukawaho.

 Jako Twoje jest’ Carstwo i siła i sława, Otca i Syna i Swiataho Ducha, nynie i prisno i wo wieki wiekow.

  Аmiń.

Pomiłuj nas, Hospodi, pomiłuj nas: wsiakaho bo otwieta niedoumiejuszczie, siju Ti molitwu jako Władyce hreszniji prinosim: pomiłuj nas.

 Sława Otcu i Synu i Swiatomu Duchu:

 

Hospodi, pomiłuj nas, na Tia bo upowachom, nie prohniewajsia na ny zieło, niże pomiani biezzakonij naszych: no prizri i nynie jako Błahoutrobien, i izbawi ny ot wrah naszych: Ty bo jesi Boh nasz, i my ludije Twoi, wsi dieła ruku Twojeju, i imia Twoje prizywajem.

 

i  nynie i prisno i wo wieki wiekow, amiń.

Miłosierdija dwiery otwierzi nam, błahosłowiennaja Bohorodice, nadieju-szczijisia na Tia da nie pohibniem, no da izbawimsia Toboju ot bied: Ty bo jesi spasienije roda christianskaho.

Kapłan i Diakon podchodzą do ikony Chrystusa i całują ją, mówiąc:

KD. Kłaniamy się przeczystemu Twojemu obrazowi, o Dobry Chryste Boże, prosząc o darowanie naszych win. Ty bowiem dobrowolnie raczyłeś wejść cieleśnie na krzyż, aby wybawić Swoje stworzenia z niewoli wroga. Dlatego z dziękczynieniem wołamy do Ciebie: Zbawicielu nasz, przyszedłszy na świat, napełniłeś wszystko radością.

Preczistomu obrazu Twojemu pokłaniajemsia, Błahij, prosiaszczie proszczienija prehreszenij naszych, Christie Boże: woleju bo błahowolił jesi płotiju wzyti na krest, da izbawiszy, jaże sozdał jesi, ot raboty wrażyja. Tem błahodarstwienno wopijem Ti: radosti ispołnił jesi wsia, Spasie nasz, priszedyj spasti mir.

Całują także ikonę Bogurodzicy, odmawiając Troparion:

KD. Bogurodzico, krynico miłosierdzia, obdarz nas miłosierdziem, wejrzyj na grzesznych ludzi, okaż jak zawsze swoją moc; mając bowiem w Tobie nadzieję, wołamy jak niegdyś archanioł Gabriel: bądź pozdrowiona.

Miłosierdija suszczi istocznik, miłosti spodobi nas, Bohorodice, prizri na ludi sohreszywszyja, jawi, jako prisno siłu Twoju: na Tia bo upowajuszczie, radujsia, wopijem Ti, jako inohda Hawriił, bezpłotnych archistratih.

Kapłan pochyla głowę i modli się:

 

K. Panie, wyciągnij Swą rękę z wysokości Swej świętej siedziby i umocnij mnie na to posługiwanie Twoje, abym bez obawy potępienia stanął przed Twym napełniającym bo-jaźnią ołtarzem i dokonał bezkrwawej świętej czyn-ności, bo Twoja jest potęga i chwała na wieki wieków, amen.

Hospodi, nisposli ruku Twoju s wysoty swiataho żyliszczia Twojeho, i ukre-pi mia w predleżaszcziuju służbu Twoju: da nie-osużdienno predstanu strasznomu prestołu Two-jemu, i bieskrownoje swiaszcziennodiejstwije sowierszu. Jako Twoja jest’ siła i sława wo wieki wiekow, amiń.

 

WEJŚCIE DO SANKTUARIUM

Kapłan i Diakon kłaniają się sobie nawzajem, ludowi i wchodzą do Sanktuarium. Kapłan przez Drzwi północne, Diakon południowe, odmawiając Psalm 5,8-13. 

KD. Wejdę na Twój dziedziniec, upadnę przed świętym Twoim sanktuarium przejęty Twoją bojaźnią.

[O Panie, prowadź mnie w Swej sprawiedliwości, na przekór mym wrogom: wyrównaj przede mną Twoją drogę! Bo w ustach ich nie ma szczerości, ich serce knuje zasadzki, ich gardło jest grobem otwartym, a językiem mówią pochlebstwa. Ukarz ich, Boże, niech staną się ofiarą własnych knowań; wygnaj ich z powodu licznych ich zbrodni, buntują się bowiem przeciwko Tobie. A wszyscy, którzy się do Ciebie uciekają, niech się cieszą, niech się weselą na zawsze! Osłaniaj ich, niech cieszą się Tobą ci, którzy imię Twe miłują. Bo Ty, Panie, będziesz błogosławił sprawiedliwemu: otoczysz go łaską jak tarczą].

Wnidu w dom Twoj, pokłoniusia ko chramu swiatomu Twojemu w strasie Twojem.

Hospodi, nastawi mia prawdoju Twojeju, wrah moich radi isprawi pred Toboju put’ moj. Jako niest’ wo ustiech ich istiny, sierdce ich sujetno, hrob otwierst hortań ich, jazyki swoimi lszcziachu. Sudi im, Boże, da otpadut ot myslej swoich: po mnożestwu niecziestija ich izrini ja, jako preohorczisza Tia, Hospodi. I da wozwiesielatsia wsi upowajuszczii na Tia, wo wiek wozradujutsia, i wsieliszysia w nich: i pochwalatsia o Tiebie lubiaszczii imia Twoje. Jako Ty błahosłowiszy prawiednika, Hospodi, jako orużyjem błahowolenija wiencział jesi nas.

NAKŁADANIE SZAT

Kapłan i Diakon kłaniają się trzykrotnie przed świętym Ołtarzem, całują Ołtarz, Ewangeliarz i krzyż ołtarzowy. Biorą do rąk Stychariony, kłaniają się trzykrotnie ku wschodowi

KD. Boże, oczyść mnie grzesznego i zmiłuj się nade mną (3x).

Boże, oczisti mia hresznaho i pomiłuj mia /triżdy/.

Diakon podchodzi do Kapłana, trzymając w prawej ręce Stycharion z Orarionem, i mówi:

D. Pobłogosław, ojcze, Stycharion z Orarionem.

K. Błogosławiony Bóg nasz + w każdym czasie, teraz i zawsze, i na wieki wieków.

 D. Amen.

Błahosłowi, władyko, stichar’ so orarem.

 Błahosłowien Boh nasz + wsiehda, nynie i prisno i wo wieki wiekow.

 Amiń.

Diakon całuje rękę Kapłana, odchodzi na bok i ubiera się w swoje szaty. Modlitwy Diakona i Kapłana towarzyszące nakładaniu poszczególnych szat są te same. Kapłan czyni trzy pokłony i błogosławi swój Stycharion.

K. Błogosławiony Bóg nasz + w każdym czasie, teraz i zawsze i na wieki wieków.

Błahosłowien Boh nasz + wsiehda, nynie i prisno i wo wieki wiekow.

Kapłan nakłada Stycharion.

K. Rozraduje się dusza moja w Panu, gdyż nałożył mi szatę zbawienia i ubrał mnie w suknię radości. Jak oblubieńcowi nałożył mi koronę i jak oblubienicę przystroił mnie klejnotami.

Wozradujetsia dusza moja o Hospodie, obleczie bo mia w rizu spasienija, i odieżdieju wiesielija odieja mia, jako żenichu wozłoży mi wieniec, i jako niewiestu ukrasi mia krasotoju.

Kapłan błogosławi Epitrachelion i, całując go, nakłada.

K. Błogosławiony Bóg nasz, Który wylewa łaskę swoją na kapłanów jak wyborny olejek na głowę, co spływa na brodę, brodę Aarona, co spływa na fałdy jego szaty.

Błahosłowien Boh, izliwajaj błahodat’ Swoju na swiaszczienniki Swoja, jako miro na hławie, schodiaszczieje na bradu, bradu Aaroniu, schodiaszczieje na omiety odieżdy jeho.

 

Kapłan błogosławi Pas, całuje go i opasuje się.

K. Błogosławiony Bóg, Który mocą mnie przepasuje i nienaganną czyni moją drogę, on daje moim nogom rączość nóg łani i stawia mnie na wyżynach.

Błahosłowien Boh, prepojasujaj mia siłoju, i położi nieporoczien put’ moj, sowierszajaj nozie moi jako jeleni, i na wysokich postawlajaj mia.

Kapłan błogosławi prawy Narękawek, całuje go i nakłada.

K. Uwielbiona jest potęga prawicy Twej, Panie. Prawica Twa, o Panie, skruszyła wrogów i ogromem Swej chwały starłeś nieprzyjaciół.

Diesnica Twoja, Hospodi, prosławisia w kreposti: diesnaja Twoja ruka, Hospodi, sokruszy wrahi i mnożestwom sławy Twojeja stierł jesi supostaty.

Kapłan błogosławi lewy Narękawek, całuje go i nakłada.

K. Ręce Twoje mnie uczyniły i ukształtowały: obdarz mnie rozumem, bym się nauczył Twoich przykazań.

Ruce Twoi sotworistie mia, i sozdastie mia: wrazumi mia i nauczusia zapowiediem Twoim.

Jeśli Kapłan ma uprawnienie nosić Epigonation, błogosławi go, całuje i nakłada.

K. Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny! W każdym czasie, teraz i zawsze i na wieki wieków, amen.

Prepojaszy miecz’ twój po biedre twojej, silnie, krasotoju twojeju, i dobrotoju twojeju, i naljacy, i uspiewaj, i carstwuj, istiny radi i krotosti i prawdy, i nastawit tia diwno diesnica twoja, wsiehda, nynie i prisno i wo wieki wiekow, amiń.

Kapłan błogosławi Felonion, całuje go i nakłada.

K. Niech kapłani Twoi odzieją się w sprawiedliwość, a Twoi czciciele niech się radują w każdym czasie, teraz i zawsze i na wieki wieków, amen.

Swiaszczennicy Twoi, Hospodi, oblekutsia w prawdu, i prepodobnii Twoi radostiju wozradujutsia wsiehda, nynie i prisno i wo wieki wiekow, amiń.

 

UMYCIE RĄK

Kapłan i Diakon myją ręce, odmawiając Psalm 25, 6-12:

KD. Umywam moje ręce na znak niewinności i obchodzę Twój ołtarz, Panie, by obwieszczać głośno chwałę i rozpowiadać wszystkie Twoje cuda. Panie, miłuję dom, w którym mieszkasz, i miejsce, gdzie przebywa Twoja chwała. Nie dołączaj mej duszy do grzeszników i życia mego do ludzi pragnących krwi, w ich ręku zbrodnia, a ich prawica pełna jest przekupstwa. Ja zaś postępuję nienagannie, wyzwól mnie i zmiłuj się nade mną! Moja stopa stoi na równej drodze, na zgromadzeniach błogosławię Pana.

Umyju w niepowinnych ruce moi, i obydu żertwiennik Twoj, Hospodi, jeże usłyszati mi hłas chwały Twojeja, i powiedati wsia cziudiesa Twoja. Hospodi, wozlubich błaholepije domu Twojeho i miesto sielenija sławy Twojeja. Da nie pohubiszy s niecziestiwymi duszu moju, i s muży krowiej żywota mojeho, ichże w rukach biezzakonija, diesnica ich ispołnisia mzdy. Az że niezłobijem moim chodich, izbawi mia, Hospodi, i pomiłuj mia. Noha moja sta na prawotie, w cerkwach błahosłowlu Tia, Hospodi.

 

 [1] [2] dalej >>>

wstecz powrót do strony głównej